piątek, 18 lutego 2022

Styczeń

Już chyba nie wiele pamiętam ze stycznia. Byliśmy do szczepienia w połowie miesiąca. Adrian ważył wtedy 7900g. Pediatra stwierdziła, że muszę go już dokarmiać. Miał 5 miesięcy. Dostaliśmy też skierowanie na badania. Sprawdziliśmy żelazo. Było w normie, ale takiej dolnej. Dlatego zdecydowałam się rozszerzyć dietę Adriankowi. Bo lepiej mu to żelazo podać w diecie niż w postaci leku. Oczywiście wyniki skonsultowałam z panią doktor. Ale i tak poczekałam jeszcze dwa tygodnie zanim zaczęliśmy podawać coś innego niż moje mleko. Bardzo chciałam metodą BLW. Podoba mi się takie podejście. Jednak Adrian nie współpracuje ;) tylko żeby nie było tak jak z chustą ;) już chwilę je papki to może spróbuje znowu kawałki. Także przygoda z zupkami rozpoczęta. Mały je chętnie. W ogóle to wszystko by jadł. 


Mamy też pierwszego zęba :) jest to lewa dolna jedynka. Szybko :) Krzysiu miał chyba z 8 miesięcy jak mu wyszedł pierwszy ząb, a Adrian 5,5 :)

No i mały jest już z nami 6 miesięcy 

Czas leci jak szalony...

Niestety były też chwile mniej radosne. I dotyczyły Krzysia. Ferie zaczął pobytem w szpitalu... Przeszedł operację usunięcia przydatku z prawego jądra. W listopadzie 2018 przeszedł to samo tylko na lewym jądrze...  Dużo stresu, nerwów, strachu. M był cały czas z nim. Krzysiu zmartwiony, przestraszony. Ale jak już wiedział, że to jest to samo to się uspokoił. Wiedział co go czeka. Powoli dochodzi do siebie, ma jeszcze antybiotyk. A za dwa tygodnie do kontroli. 

Magadalena88



Brak komentarzy:

Prześlij komentarz