wtorek, 18 sierpnia 2015

Przyjaźń...

Znamy się od dziecka... Ela jest bardzo ważną osobą w moim życiu. Jutro wraca do Londynu. Spędziliśmy wspaniały sobotni wieczór. Zakończony zepsuciem zamka w drzwiach auta. A także spotkaniem z policją. Ale Ela znalazła  wyjście z sytuacji :-) a dzisiaj o godzinie 6.30 wyruszyliśmy w góry. Byłyśmy na Wetlinskiej. I to nic, że mgła była taka, że na 20metrów nic nie było widać. To nic, że robiłyśmy mnóstwo przystanków (niestety ja nie dawałam rady. Ta franca biega i ma dość dobrą kondycję). To nic, że zdjęcia wyszły po prostu złe. Najważniejsze, że spędziłam z nią jeszcze kilka godzin. Jeszcze kilka chwil. Chwil tak ważnych i cennych dla nas dwóch. Znamy się na wylot. Dzisiaj idę z nią konie kraść ;) uwielbia  ją i kocham jak siostrę. Zresztą moje siostry nie znają mnie tak jak ona. I co? Cały czas na mnie krzyczy. Uwielbiam jej prosty sposób bycia. Ta dziewczyna nie owija w bawełnę. Zresztą jesteśmy proste dziewczyny ze wsi to po co sobie komplikować relacje. I przed wszystkimi jest uparta. Jak osioł. Ale to jest upór, który prowadzi ją do celu. Jadąc do Londynu prawie 2lata temu coś sobie postanowiła. I konsekwentnie dąży do wyznaczonego celu. Praca, kurs językowy. Teraz kolejna szkoła. Myśli o zmianie pracy. Mieszka sama i jeszcze faceci ja uwielbiają ;) życzę jej szczęśliwej podróży. Wiem, że ona za nic w świecie tutaj nie wróci. I nie chodzi o to że nie chce. Tutaj jest jej dom rodziny, znajomi, mnóstwo wspomnień, ale ją od zawsze ciągnęło do wielkiego świata. Więc moja przyjaciółko bądź szczęśliwa! A ja odliczam dni do kolejnego spotkania...

Magadalena88

4 komentarze:

  1. Wiesz.... bardzo Ci zazdroszczę... Taka przyjaźń to skarb. Ja nie mam przyjaciółki, a bardzo bym chciała. Zawsze wolałam męskie towarzystwo. Zawsze jakoś lepiej się dogadywałam z samcami, ale to jednak nie to samo. Dbaj o tą przyjaźń - a widzę, że to robisz doskonale :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. He he z mężczyznami też można się przyjaźnić :)

      Usuń
    2. Jasne, ale to nie do końca to samo.... Z innym facetem się nie przytulisz, jak masz męża, choćby to przyjaciel był ;)

      Usuń
    3. Ha ha to zależy jak bardzo potrafi być zazdrosny Twój mąż ;) mój na pewno by mi nie pozwolił ;p

      Usuń